ŁKS Łukowa
ŁKS Łukowa Gospodarze
0 : 0
0 2P 0
0 1P 0
Jodła Przychojec
Jodła Przychojec Goście

Bramki

ŁKS Łukowa
ŁKS Łukowa
90'
Widzów:
Jodła Przychojec
Jodła Przychojec

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

ŁKS Łukowa
ŁKS Łukowa
Brak danych
Jodła Przychojec
Jodła Przychojec


Skład rezerwowy

ŁKS Łukowa
ŁKS Łukowa
Brak dodanych rezerwowych
Jodła Przychojec
Jodła Przychojec
Numer Imię i nazwisko
13
Łukasz Kaczor
roster.substituted.change 65'
6
Radosław Warchoł
5
Piotr Kaczor
roster.substituted.change 75'

Sztab szkoleniowy

ŁKS Łukowa
ŁKS Łukowa
Brak zawodników
Jodła Przychojec
Jodła Przychojec
Imię i nazwisko
Dominik Plichta Trener

Relacja z meczu

Autor:

Admin

Utworzono:

26.09.2016

Wymagający rywal na trudnym terenie - tak najkrócej można opisaćrywala "Jodły", z którym zespół zmierzył się w ramach 2 kolejki B-klasy.

Do tego spotkania zespół przystąpił wzmocniony obecnością Dawida Kani, którego zabrakło w starciu z "Jutrzenką". Sporym osłabieniem była za to nieobecność Dawida Wylazia, jednego z bohaterów inauguracyjnej kolejki.

Tradycyjnie już "Jodła" była stroną dominującą w pierwszej części meczu. W 13' minucie ładną kombinacyjną akcją popisali się Dawid Kania - Grzegorz Dąbrowski - Dominik Plichta. Strzał głową napastnika przyjezdnych okazał się minimalnie niecelny.

18' minuta to sytuacja, która powinna zakończyć się bramką. Dominik Plichta przedarł się przez linię obrony i potężnie huknął na bramkę - piłka trafiła w spojenie słupka z poprzeczką! Dobitki próbował Tomasz Leśko, ale minimalnie przestrzelił...

Niespełna 5' minut później ponownie zakotłowało się pod polem karnym Łukowej. Dawid Kania rozprowadził futbolówkę na skrzydło - Dominik Plichta zagrał do Tomasza Leśko, ale ponownie zabrakło mu nieco szczęścia, by umieścić piłkę w bramce.

38' minuta to potężny błąd arbitra, który pozwolił kontynuować gospodarzom akcję ofensywną, mimo, że w momencie podania aż 3 zawodników miejscowych było na spalonym. Kapitalną podwójną interwencję zaliczył jednak Dariusz Pyż, który najpierw w świetnym stylu obronił uderzenie napastnika i jeszcze efektowniej dobitkę tego strzału!

W drugiej połowie akcja toczyła się głównie w środkowej części boiska. W 60' minucie piłkę zmierzającą pod porzeczkę bramkarz gospodarzy sparował na rzut rożny.

Po nieco ponad godzinie gry na murawie zameldował się Łukasz Kaczor, zmieniając Tomasza Leśko.

72' minuta to szansa miejscowych - akcja ze skrzydła zakończyła się niecelnym strzałem.

Na kwadrans przed końcem spotkania Piotr Kaczor zastąpił Tomasza Chmurę.

Cieszy powrót do gry zawodników nieobecnych w pierwszym meczu. Podopieczni trenera Dominika zaprezentowali ładny dla oka futbol i na tle nieźle dysponowanego przeciwnika pokazali, że drzemią w nich jeszcze spore rezerwy.

Na słowa pochwały zasługuje także postawa kibiców "Jodły", którzy licznie stawili się na stadionie w Łukowej i głośno dopingowali swoich ulubieńców. Tak trzymać!

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości